Małe pomieszczenia mają to do siebie, że mimo iż często nie są w stanie pomieścić większej ilości przedmiotów, to w zamian oferują niezwykłą przytulność i poczucie prywatności. Sypialnia o niewielkim metrażu też jak najbardziej może być piękna! Aby wytworzyć w niej przyjemną i swobodną atmosferę, wystarczy przekonać się do dodatków, które wcale nie muszą zajmować wiele miejsca. Przytulna sypialnia po prostu musi się z nich składać. Puchate dywany, grube pledy, liczne poduszki i subtelnie zwisające z okien zasłony przemienią każde surowe wnętrze w fantastyczną strefę wypoczynkową i rekreacyjną.

Mała sypialnia w jasnych barwach

W małych wnętrzach zawsze najlepiej odnajdują się jasne barwy. Nie przytłaczają one nawet najciaśniejszych sypialni, a za to nadają im niezwykłej lekkości i nieraz potrafią przy okazji powiększyć wizualnie przestrzeń. Jako że jednak jasne barwy na ogół wpadają w chłodną tonację, trzeba tak nimi manewrować, by nie odebrały one sypialni przytulnego wizerunku. Architekci polecają więc, aby w takim przypadku stawiać na grube tkaniny i tego rodzaju dzianiny. Mięsiste ciężkie zasłony wspaniale ozdobią nowoczesne okna, a grube pledy ocieplą wygląd drewnianego łoża. Fragmenty niektórych mebli można nawet obić welurem. Takie detale mają olbrzymi wpływ na końcowy wizerunek wnętrza.

Kwiaty

Przytulna sypialnia większości osób będzie się również kojarzyć z miejscem bliskim naturze, wypełnionym ciekawymi roślinnościami. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by umieścić w niej atrakcyjne kwiaty. Niektóre z nich spokojnie zmieszczą się nawet w maleńkich sypialniach.